Propaganda propolicyjna

W związku z kłamliwą i oszczerczą propagandą propolicyjną
sianą przez portal TKO.PL, informuję, że to, co napisali na temat Pani Paulina Kyuubi i sprawy to stek bzdur wyssanych z palca. Prokurator rzeczywiście nie wszczął śledztwa, ale wyłącznie z przyczyny nieuzupełnienia braków formalnych zawiadomienia o przestępstwie. Pani Paulina zapomniała je podpisać.

Co zaś do popełnienia przez policjantów zarzucanego im czynu wyczerpującego znamiona z art. 231 par. 2 k.k., jak też zbiegu innych przestępstw opisanych w zawiadomieniu, pragnę zwrócić uwagę na prawomocne postanowienie Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 8 czerwca 2020 r. II W 71/20 o odmowie wszczęcia postępowania o ukaranie za brak maseczki. W uzasadnieniu postanowienia podkreślił, że przepisy dotyczące ograniczeń w przemieszczaniu się nie są zgodne z prawem. Wprowadzone zostały bowiem na zasadzie rozporządzenia, natomiast według konstytucji ich źródłem może być tylko ustawa. Ponadto, według sądu, powszechnie wprowadzony obowiązek noszenia maseczek łamie prawa i wolności konstytucyjne.
„Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw” – głosi artykuł 31. Konstytucji Rzeczpospolitej Polski. Oznacza to, że wszelkie obostrzenia, które wprowadził rząd są niezgodne z prawem. Rozporządzenia nie są bowiem równoznaczne z ustawą. Miałyby jakąkolwiek moc sprawczą dopiero, gdyby wprowadzono stan wyjątkowy. A rząd go nie wprowadził aby nie było podstaw prawnych do zasądzania odszkodowań za straty gospodarcze spowodowane wprowadzeniem niezgodnych z prawem obostrzeń.
Panowie Policjanci, jak więc śmiecie wprowadzać w błąd obywateli i wyłudzać lub też wymuszać na Polakach przyjęcie mandatów, co do wystawienia których brak jest podstaw prawnych? Wprowadzanie ograniczeń jest niezgodne z Konstytucją RP. Czy dla Was ważniejsze jest „komendant ucieszy się” niż dochowanie wierności Rocie Policjanta? Bezpodstawne wystawianie mandatów jest jednym z wielu dowodów na jawne łamanie najwyższego aktu prawnego. Odpowiedzcie więc sobie sami, czy nadal jesteście policjantami czy już nie policjantami tylko przestępcami?
Pouczam Was, że ustawa jest dokumentem prawnym, który musi przejść cały proces legislacyjny – przejść przez sejm i senat, aby na końcu została zwieńczona podpisem prezydenta. Rozporządzenie może wydać rząd lub minister.
W uzasadnieniu powołanego postanowienia sędzia Agnieszka Olszewska zaznaczyła, że „Brak jest podstaw pozwalających na tak daleko idącą ingerencję w prawa i wolności jednostki”.
To, że jakiś tam minister wprowadził sobie nakaz, być może po to aby wspomóc swojego znajomego handlarza maseczkami, nie znaczy że postanowienia tego rozporządzenia mają moc powszechnie obowiązującego prawa.
Najważniejsze tezy uzasadnienia Sądu są następujące:
❗️wprowadzenie zakazu przemieszczania się jest nielegalne, gdyż nastąpiło w rozporządzeniu z przekroczeniem ustawowego upoważnienia.
❗️ brak jest podstaw prawnych do nałożenia rozporządzeniem obowiązku noszenia maseczki przez osoby inne niż chore i podejrzewane o zachorowanie.
❗️ nie można za złamanie nakazów i zakazów karać z art. 54 kw, gdyż „przepisy porządkowe”, o którym mowa w tym przepisie, nie mogą być rangi podustawowej.
❗️brak jest podstaw prawnych umożliwiających wprowadzenie zakazu przemieszczania się po terytorium RP bez wprowadzenia stanu wyjątkowego oraz umożliwiających ustanowienie powszechnego obowiązku zakrywania ust i nosa.
Źródło: Adam Kłoszewski